Triki telemarketera – jak zasady wywierania wpływu sprawiły, że prawie dałam się podejść (case study)


Categories :

Triki telemarketera – jak zasady wywierania wpływu sprawiły, że prawie dałam się podejść (case study)

Telemarketing jest jedną z najbardziej irytujących form reklamy, która często wywołuje negatywne emocje u odbiorców. Jednak i w tej dziedzinie marketingu można znaleźć pewne techniki, które sprawiają, że potencjalny klient jest bardziej skłonny do zakupu. Niedawno miałam doświadczenie, które pokazało mi, jak skuteczne mogą być te triki i jak łatwo można dać się im zwieść.

Ostatnio otrzymałam telefon od telemarketera, który przedstawił się jako przedstawiciel firmy oferującej usługi internetowe. Na pierwszy rzut ucha oferta wydawała się atrakcyjna – szybszy internet w niższej cenie. Jednak pierwsze zasady wywierania wpływu zostały zastosowane już na początku rozmowy – telemarketer natychmiast zaczął stosować technikę społecznego dowodu, mówiąc, że już wielu ludzi skorzystało z tej oferty i są z niej bardzo zadowoleni. To budziło we mnie zaufanie do firmy i sprawiało, że byłam bardziej skłonna się z nią związać.

Następnie przeszedł do kolejnej techniki – wywoływania poczucia pilności. Powiedział, że oferta jest tylko dostępna przez krótki okres czasu i jeśli nie zdecyduję się teraz, to nie będę mogła skorzystać z tych warunków w przyszłości. To spowodowało w mojej głowie pewnego rodzaju presję czasu i zmusiło do szybszej decyzji.

Ostatnią techniką, która została zastosowana, była próba wywołania u mnie poczucia zobowiązania. Telemarketer kładł nacisk na to, że to oferta specjalnie dla mnie i tylko ja mam możliwość skorzystania z tych warunków. To sprawiło, że czułam się trochę winna i zobowiązana do skorzystania z oferty.

W efekcie, mimo że byłam świadoma tych trików, prawie dałam się podejść telemarketerowi. Dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że to wszystko są tylko chwyty manipulacyjne, które mają na celu przyciągnięcie klienta i sprzedaż usługi. Ostatecznie zrezygnowałam z oferty, ale doświadczenie to pokazało mi, jak łatwo można dać się zwieść pewnym technikom wywierania wpływu.

Dlatego zawsze trzeba być czujnym i świadomym, gdy mamy do czynienia z telemarketerami czy innymi osobami próbującymi nam coś sprzedać. Warto zastanowić się dobrze przed podjęciem decyzji i nie dać się zwieść pozornie atrakcyjnym ofertom. W końcu, to my sami powinniśmy decydować o tym, co jest dla nas najlepsze, a nie ktoś, kto próbuje nas manipulować.